ALBO LUBIĘ DZIEWCZYNKI ALBO POTRZEBUJĘ CZUŁOŚCI...
Jakiś szok dzisiaj:mam wolne a tak wcześniej wstałam:)Hihihihi,to chyba myśl o moim Misiaku mającym przybyć do mnie o 14 tak mnie zmobilizowala.Hmmm...a może nawet nie o Nim samym, a o aparacie fotograficznym przed którym będziemy się dziś pężyć i wyginać.Idziemy dziś do Palmiarni i chcemy porobić troszkę zdjęć:)Teraz wiadomo,że wstałam tak wcześnie żeby ładnie się naszykować i nie doprowadzić do pęknięcia kliszy.Z resztą w moim domu nie da się dziś pospać.Już od samego rana jakiś gwar straszny.Teraz nikogo nie ma,a siostra wychodząc z domu minęła się ze mną przy drzwiach toalety z wielkim wyrzutem mówiąc:A Ty się przestań przytulać do mnie w nocy!! Grrrr...zaczynam się bać!!Chyba nie zaczęły podobać mi się dziewczynki??Zlałabym ją ale na serio to juz drugi raz w tym miesiącu kiedy się przytulam do niej w nocy:)))Gdybym mieszkała z moim Misiuniem nie musialabym się kleić do swojej siostry...Ehhhś...Zmykam się szykować.Myśl na dzisiaj,którą będę wypowiadać do mojej sis przed każdym zaśnięciem:Przytul kaktusa do serca-kolce też potrzebują miłosći!!
|